Program Energia Plus przybiera na sile. Propozycje zawierają między innymi prosumenckie instalacje OZE do 500 kW dla firm, ulgi w podatku od nieruchomości oraz możliwość skorzystania z systemu białych certyfikatów. Program ma być tak skonstruowany, by korzyści z bycia prosumentem nie obciążały innych odbiorców energii.
Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii ma konkretne propozycje dotyczące programu Energia Plus. Zajmie się nimi Międzyresortowy Zespół ds. Ułatwienia Inwestycji w Prosumenckie Instalacje Odnawialnych Źródeł Energii powołany przez Premiera. Zmiany dotyczą ułatwień w rozwijaniu energetyki prosumenckiej na dużo większą skalę niż do tej pory. Dostosują też polską ustawę OZE do wymogów unijnej dyrektywy o energetyce odnawialnej (RED II), ale wyłącznie w zakresie wytwarzania energii elektrycznej przez prosumentów.
Prosument, zgodnie z aktualną definicją ustawową, wytwarza w mikroinstalacji OZE energię elektryczną w celu jej zużycia na potrzeby własne, niezwiązane z wykonywaną działalnością̨ gospodarczą. Ewentualna sprzedaż dotyczy wyłącznie wygenerowanych nadwyżek tej energii ponad konsumowaną ilość.
Opracowane rozwiązania umożliwiają rozszerzenie tej definicji na wszystkie kategorie odbiorców końcowych. Korzyści ma przynieść nie tylko sektorowi mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, ale również gospodarstwą domowym, samorządom, instytucją publicznym: szkoły, szpitale, urzędy itp. Prosument OZE, może być np. przedsiębiorcą, ale nie powinien zawodowo zajmować się wytwarzaniem energii eklektycznej w celu jej dalszej odsprzedaży.
Program proponuje konkretne rozwiązania prawne, które mają zdynamizować jej rozwój podstawowym założeniem jest minimalizacja środków publicznych przekazywanych na poczet wspierania działalności prosumenckiej. Chodziło o to, aby zachęcić odbiorców końcowych do wytwarzania energii elektrycznej na własne potrzeby w inny sposób. Ma na to wpłynąć maksymalne uproszczenie procesu inwestycyjno-budowlanego, związanego z postawieniem mikro i małych instalacji OZE. Jednocześnie powinno się odchodzić od pomocy o charakterze operacyjnym w postaci różnego rodzaju dopłat czy subsydiów, które zachęcają do maksymalnej autokonsumpcji wytworzonej energii elektrycznej.
Zasadnicza część proponowanych rozwiązań, dotyczy małych i mikroinstalacji niezależnie od rodzaju OZE, w zasadzie dedykowana jest fotowoltaice. Jest ona najprostsza do zintegrowanego wykorzystania w różnych obiektach, niezależnie od odbiorców końcowych.
Przygotowane propozycje legislacyjne mają też odzwierciedlać zrównoważony podział korzyści oraz obowiązków związanych z rozwojem elektroenergetyki prosumenckiej.
Zaproponowano przede wszystkim wprowadzenie transpozycji pojęcia prosumenta energii odnawialnej według dyrektywy RED II, czyli m.in. rozszerzenie pojęcia na małe i średnie przedsiębiorstwa. Za tym pójdzie wprowadzenie w ustawie o OZE instrumentu opustów dla prosumentów OZE dysponujących instalacjami do 500 kW. To pozwoliłoby na ograniczenie kosztów energii samorządom oraz przedsiębiorcom, poprzez wytwarzania energii elektrycznej na własne potrzeby z możliwością „magazynowania” nadwyżek w sieci elektroenergetycznej.
Prosumenci dostaną też możliwość przechodzenia „zgromadzonych” nadwyżek energii elektrycznej na kolejne okresy rozliczeniowe. To umożliwia ich wykorzystanie na własne potrzeby w okresie mniejszej generacji.
Program Energia Plus zakłada eliminację części kosztów dystrybucyjnych doliczanych do rachunków za energię elektryczną po stronie prosumenta. Do ustawy o OZE wprowadzony będzie, wymaganego Dyrektywą RED II, alternatywny instrument sprzedaży nadwyżek energii do dowolnego podmiotu koncesjonowanego, niekoniecznie do sprzedawcy zobowiązanego, po cenie wolnorynkowej. W tym zakresie utrzymano również obowiązek sprzedawcy zobowiązanego, gdyby nie udało się sprzedać energii na zasadach wolnorynkowych.
Znajdą się też uproszczenia zasad przyłączenia mikroinstalacji oraz małych instalacji OZE do sieci elektroenergetycznej na zasadach zgłoszenia albo nowych warunków przyłączenia do sieci, wraz ze skróconym okresem ich wydawania. Przewidziano eliminację podstawowych barier administracyjno-prawnych i skrócenie procesu inwestycyjno-budowlanego dla montażu urządzeń fotowoltaicznych.
Białe certyfikaty mogłyby zostać wydane również za inwestycje polegające na zmniejszeniu poboru energii z poprzez wyposażenie przedsiębiorstw we własne odnawialne źródło.
Planuje się też eliminację negatywnych dla prosumentów interpretacji stosowanych przez OSD w zakresie rozliczania instalacji trójfazowych poprzez wskazanie docelowego modelu wektorowego.
Istotną zachętą dla firm ma być przyspieszona amortyzacja jej czas planuje się skrócić o około połowę. Zwolnienie z akcyzy sprzedanej energii i ujednolicenie stawki VAT do 8 %na panele fotowoltaiczne. Teraz wyższy VAT płaci się przy instalacjach innych niż na dachach domów. Rozważana jest też ulga w podatku od nieruchomości. Od podstawy opodatkowania byłaby odliczana część wartości instalacji.